Hosting bez ograniczeń – HostNine

network local hosting internetZgodnie z tym co obiecałem, to będę się starać sprostać wymaganiom czytelników jeśli będzie brakować im jakiegoś artykułu na moim blogu.
Dlatego właśnie powstał formularz w którym możemy zaproponować artykuł do napisania. Wystarczy go uzupełnić, treściwie opisać problem jaki powinien zostać wyjaśniony na łamach blogu i nacisnąć na [Wyślij] :)

Pierwszą osobą, która z tego skorzystała jest Michał (Mimic) Mietliński. Michał zażyczył sobie artykuł nt. firmy HostNine i serwerów jakie oferują.

OK, do dzieła – moje podsumowanie ponad miesiąca bycia z nimi:

Serwer w firmie HostNine mam od początku grudnia 2008 roku. Zdecydowałem się na niego, ponieważ promocyjny roczny abonament w DreamHost dobiegał końca, a i tak nie byłem z niego zadowolony – serwery DH stoją w Ameryce, a w H9 mam do wyboru serwer w Wielkiej Brytani… a co za tym idzie znacznie lepsze pingi, szybsze ładowanie się stron, itp.

Szukałem też hostingu, który byłby godnym następcą DreamHost pod względem transferu danych i ilość GB jakie mogę poświęcić na strone. Moje zaplecze rozrosło się do takich rozmiarów, że zwykłe konto mi nie wystarcza… .

UNLIMITED web space
UNLIMITED traffic

Tym właśnie charakteryzuje się HostNine, którego oferta obecnie wygląda tak:
1234

Co prawda jak kupowałem to były dostępne także bazy danych PostreSQL, a teraz nie i bez żadnej informacji wyłaczyli ich obsługę, ale cóż… nie korzystam z tego silnika baz, a serwer jest na tyle dobry, że nie chcę podpadać administratrom, bo mnie wyrzucą z niego :P Darowanemu koniowi…

Za nielimitowany hosting zapłacimy $83.40, a dodatkowo możemy użyć kodu ESCAPE, który dodatkowo obniża cenę rejestracji o 25%, a więc zapłacimy $62.55, co przy dzisiejszym kursie dolara $1 = 2.88 zł wychodzi 180 zł – jak dla mnie BARDZO tanio :)
h9-orderKupując hosting w tej firmie warto więc brać go na cały rok. Prawdopodobieństwo, że w przeciągu roku pojawi się lepsza oferta jest stosunkowo niewielkie.

Musimy także pamiętać, że HostNine nie daje własnej subdomeny do dyspozycji dla klientów – klient MUSI posiadać swój własny adres internetowy przed złożeniem zamówienia.

Pamiętajcie także, aby w 3 kroku wybrać odpowiedni dla nas interwał płatności za hosting, oraz lokalizację serwerowni z której chcemy korzystać. Oczywiście dla nas Polaków najbardziej korzystniejsza jest Europa – czyli Berkshire UK. Jest to bardzo ważne, ponieważ nie wiem, czy później możemy zmienić serwerownie. Jedynym ratunkiem było by poproszenie o zwrot pieniędzy (mamy 30 dniowy okres na przetestowanie usług) i złożenie ponownego zamówienia.

Cały proces rejestracji jest dość intuicyjny i nie będę go tutaj szczegółowo opisywał. Po wszystkim dostaniemy dostęp do panelu administracyjnego naszych usług w firmie. Nie jest on za bogaty i jego funkcjonalność sprowadza się głównie do możliwości wysyłania/odbierania ticketów. Panel wygląda następująco:
panel1panel2panel3panel4panel5panel6cpanel-x_1231346566979

Nic ciekawego ogólnie, ale mało z niego się korzysta. Ważniejszy jest panel przedstawiony na ostatnim screenie – CPanel. Nie przepadam za nim, wolę DirectAdmin, ale cóż – firmy w Ameryce bardziej preferują właśnie CPanel.

Aha – pamiętajcie, że dostęp SSH dawany jest na konkretny adres IP, który podajemy pisząc zgłoszenie do administratorów. Co za tym idzie – dla użytkowników neostrady i innych, którzy mają zmienne IP ta opcja będzie niemalże bez użyteczna.
Chyba, że tak jak ja będziecie łączyć się przez serwer pośredniczący, który ma stały adres IP :]

Jak spisuje się serwer?

Na początku nie wierzyłem w te słowa typu „unlimited”, ale teraz jestem niemalże pewny tego.

Wykorzystałem ponad 100GB miejsca na dysku twardym. Pościągałem najpopularniejsze obrazy ISO linuxów – http://files.propl.eu/.
A także zgodziłem się, aby obraz ISO polskiego wydania Ubuntu pojawił się na głównej stronie ubuntu.pl, o czym pisałem w poprzednim artykule na blogu. Jak byłem sam na stronie to codziennie ponad 100GB transferu przechodziło przez mój serwer – rekordy to 215 GB i 211 GB. A to jest ponad 1/5 fizycznej możliwości łącza.
Od początku grudnia (czyli przez 7 dni) wykorzystałem prawie 500 GB transferu i nikt nie zwrócił mi o to uwagi.
Regulamin tym bardziej tego nie ogranicza :)

A sprzętem serwerowym jest:
2x Intel Xeon X3220 2.4 GHz (czyli razem 4 rdzenie), 4MB L2
4GB RAM
500GB HDD
System operacyjny: CentOS 5.2
więcej informacji

PHP info można zobaczyć tutaj.

Minusy serwera

Jedno co mnie martwi, to to, że jak przeszedłem do HostNine, to obciążenie maszyny oscylowało w granicach 1.0, a teraz ciągle jest w granicach 4.0 :( Co mi się bardzo nie podoba.
Wczoraj, jak uruchomiłem komendę mysql która dodaje wpisy do bazy danych to obciążenie serwera sięgnęło 25.0 o_O i dostałem email od administratorów, że przeciążam maszynę i muszą mi odciąć dostęp do shella :( Wymieniliśmy kilka email (support tylko i wyłacznie po angielsku) w celu wyjaśnienia tej sprawy i dostęp ssh został znowu przyznany, z zaznaczeniem, abym nie uruchamiał insertu do bazy, ponieważ mają godziny szczytu. Lepsze to niż nic… teraz czekam aż im obciążenie serwera opadnie i znowu zrobię insert :)

Podsumowanie

Strony na których możecie sprawdzić wydajność serwera:

Tak, czy siak jestem bardzo, ale to bardzo zadowolony z mojego wyboru hostingu. Na tyle zadowolony, że zamierzam na dniach przenieść moje Forum Wielotematyczne, które obecnie stoi w kei.pl a w lutym kończy mu się abonament.

Dlatego także i wam polecam usługi hostnine! A korzystając z mojego kodu polecającego będziecie mogli uzyskać moją pomoc z tym hostingiem w każdym momencie :]

No i zapraszam także kolejne osoby do zaproponowania artykułu jaki mógłbym opisać na blogu :) Robię to darmowo!