Ranking 100 najwyżej wycenianych marek/firm w tym roku znowu się pojawił. Rok po ostatnim wpisie znowu zadziwia mnie jak niektóre koncerny dobrze sobie radzą na rynku w czasach (rzekomego?) kryzysu. Tak naprawdę pozycji niektórych firm dalej nie potrafię racjonalnie wytłumaczyć, a wielkość innych mnie totalnie zaskoczyła.

I znowu potwierdza się – to w jaki sposób marki się kreują nie odzwierciedla ich faktycznego majątki. Lub jest to specyfika polskiego rynku, który przecież nie jest pępkiem świata.

Okey – przyjrzyjmy się rankingowi.

Apple ponownie zajmuje miejsce numer jeden, tak naprawdę powiększa swoją przewagę nad miejscem nr 2. W zeszłym roku różnica wynosiła 41,787 bilionów dolarów, w tym roku jest to już $67 bilionów. Na drugim miejscu uplasował się  IBM, który wcześniej dumnie zajmował trzecie miejsce.  Google spadło odnotowując stratę 3% wartości swojej firmy. Wujek G ostatnio sporo inwestuje, w różne serwisy. Normalna praktyka, ale chyba nie do końca to się póki co sprawdza, skoro firma nie wychodzi nawet na zero.

Kolejne miejsca w TOP10 –  McDonald’s z 17% zyskiem na czwartym. Przemysł spożywczy widać dobrze się trzyma, ponieważ  SubWay także wzbogacił się o 4% i podskoczył o 2 miejsca w rankingu.  KFC 8% w górę dzięki którym z wartością firmy rzędu 8,8 biliona pozwoliło im to zakwalifikować się na 91 miejscu i ogólnie znaleźć się w rankingu, ponieważ w zeszłym roku ich nie było.

Microsoft na piątym miejscu. Minimalnie stracił, ale swoją pozycję utrzymał. Podobnie zresztą Coca-Cola – na miejscu nr 6 z minimalnym 1% zyskiem.

Miejsce nr 7 tak jak w zeszłym roku jest dla mnie ponownie zaskoczeniem. Marlboro. Uważałem, że przemysł tytoniowy jest wymierający, a okazuje się że nie, a wręcz przeciwnie – ma się bardzo dobrze, ponieważ Marlboro zwiększyło o 9% wartość swojej firmy! Oh, nie rozumiem tego ;)

Przemysł motoryzacyjny. BMW podskoczyło o 7 miejsc i o ponad 2 biliony zwiększyło wartość marki. Toyota jeszcze w TOP30 się utrzymuje, choć ten rok był zdecydowanie gorszy dla nich. W zeszłym roku wartość korporacji poszła o 10% w górę, w tym o 1% w dół. Na dalszych pozycja są: Mercedes (pozycja 46), Honda (65 miejsce), Volkswagen (96 miejsce).
Warto także rzucić okiem na przemysł paliwowy – na coś auta przecież muszę jeździć :) Shell na miejscu 39 z 17% zyskiem i skokiem aż o 12 pozycji! Czy ktoś słyszał o ciągle drożejących paliwach? Jak widać rynek nie jest taki niepewny.

W dalszej części rankingu jest jeszcze 5 innych firm związanych z przemysłem rafineryjnym, a tylko 2 wyszły na minus. W tym  BP, ale to raczej przez wysokie grzywny jakie musieli zapłacić za wypadek w zatoce meksykańskiej.

Interesujący jest jeszcze przemysł telefonii komórkowej, ale o tym już krótko i na temat. W rankingu TOP100 znalazło się 15 firm  tej branży. 15% to strasznie dużo, ale niestety tylko 4 firmy zanotowały zysk, reszta jest na stracie i to dość dużej, bo średnio 20-kilka procent. Czyżby szykował się jakiś drastyczny zwrot akcji w tej branży? To pytanie zostawię otwarte – do dyskusji na blogu, dumania do poduszki i do rozpoczęcia za rok news od tego :)

PS.

Największy zysk firmy – Facebook, a jakże inaczej! 74% zysku!
Największy przegrany – Carrefour z 42% stratą.

2012_BrandZ_Top100_Chart.pdf
2012_BrandZ_Top100_Report.pdf