Centrala telefoniczna VoIP
Kiedy w wakacje pracowałem w 4EverNet Sp. z o.o. – firmie zajmującej się m.in. usługami CallCenter, to akurat byłem świadkiem testowania wdrażanej własnej, nowej centrali telefonicznej VoIP.
Sprawa na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo skomplikowana i niemożliwa do zrobienia przez zwykłego użytkownika, ale na pewno z pomocą przyjaciół i nowego numeru Linux+ wszystkim się uda. Co prawda najnowsze wydanie magazynu Linux zawiera już 2 część tego „kursu”, to jednak w pirwszej części opisywana była tylko instalacja systemu. Nie jestem pewny na 100%, ale chyba będzie ona polegać głównie na klikaniu na „Dalej”, ewentualnie wstępnej konfiguracji sieci. Nie powinno to być czymś bardzo trudnym dla osób już korzystających z Linuxa.
Jeśli chodzi o samą idę własnej centrali telefonicznej, to sprawa wygląda bardzo atrakcyjnie dla firm, które posiadają kilkanaście telefonów i wykonują dużą ilość rozmów telefonicznych na zewnątrz firmy. Można bowiem podłączyć się do jakiegoś usługodawcy VoIP w celu zminimalizowania kosztów, a także monitorować rozmowy pracowników :)
Sama centrala telefoniczna nie jest niczym innym jak zwykłym komputerem PC (oczywiście może być także serwer 1U wyposażonym w nowoczesne procesory Intel i7) – więc w zależności od zasobności naszego portfela i tego ile osób jednocześnie będzie korzystać z sieci możemy dobrać idealnie dopasowany do naszych potrzeb sprzęt. A w dobie taniego sprzętu komputerowego jest to bardzo ważny warunek.
W wakacje w firmie przeprowadzaliśmy testy na komputerze PC z parametrami AthlonXP 2400+, 512MB DDR. I już pierwsze testy wykazały, że system Asterisk jest godny uwagi. Próbowaliśmy także na bliźniaczym TrixBox (bo opartym na Asteriksie), ale jednak był on trudniejszy w konfiguracji… i ogólnie nie spodobał się Sebastianowi (znajomy, co się głównie tym zajmował).
Z ciekawostek jakie zaobserwował Sebastian to to, że do sprawnej obsługi na raz kilkunastu połączeń wymagana jest spora ilość RAM. Każda rozpoczęta rozmowa powodowała wzrost zużycia o 1-5%. Nie wiem, czy po X połączeniach się to normowało, czy dalej rosło, ale administratorzy i tak postanowili się zabezpieczyć i do finalnej maszyny produkcyjnej dorzucić więcej ramu :)
Co do samego artykułu zaczynającego się na stronie 32 w magazinie Linux+, to jestem pod pozytywnym wrażeniem. Artykuł zajmuje 6 stron, i autor zapowiada dalsze części. Artykuł został bardzo szczegółowo i dobrze opisany – każdy krok konfiguracji i pierwszego połączenia w sieci wewnętrznej. A w kolejnym numerze będzie opisany sposób połączenia się do zewnętrznej sieci VoIP (ja polecam tlenofon.pl).
Panie Rafale – oby tak dalej! Wiedza opisana w tym artykule przyda się na wielu osobom, które do tej pory nie miały pojęcia o możliwości stworzenia takiego rozwiązania dla własnej firmy! Bardzo dobra inicjatywa!