Posiadam drukarkę HP DeskJet D2460 i jestem z niej w miarę zadowolony. Co prawda jak się kliknie na „Anuluj drukowanie”, to zanim ona załapie o co chodzi, to jeszcze pół strony pozwoli sobie wydrukować. No, ale z tym da się żyć. Pół strony to nie tragedia. Lepiej poświęcić te pół strony, niż potem męczyć się, aby jakoś „fizycznie” zmusić ją do anulowania druku i kolejki jaka ciągle siedzi w jej buforze. Pod tym względem mój poprzednik był lepszy.

No, ale nie w tym rzecz. Zawsze kiedy zbliża się czas uzupełnienia zużytych tuszy poświęcam ponad 2 godz czasu na znalezienie odpowiedniej instrukcji w internecie.
Postanowiłem więc oszczędzić swój czas i mam nadzieję, że także i innych, którzy skorzystają z mojego „poradnika”.

1. Ostrożnie wyjmujemy kartdridże z drukarki. Ważne, aby nie były one całkowicie zużyte i aby w stanie „bez tuszu” nie leżały długo w drukarce. Co może spowodować do zaschnięcia tuszu w dyszach drukujących.
Jeśli nie mamy.
Jeśli nie mam odpowiedniego koszyka mocującego, to umieszczamy stykami do dołu na papierowej bibułce.

2. Zdejmujemy etykietę z oznaczeniami kartridża.

3. Do pojemnika czarnego możemy wstrzyknąć 10 mln pigmentu, do kolorowego po 5 ml na każdy kolor. Wbijamy strzykawkę do odpowiedniej dziurki i wstrzykujemy tusz bardzo powoli przez ok 30 sec.

4. Po napełnieniu przyklejmy z powrotem zerwaną etykietę.

Teraz mimo, że napełnione zostały już kartridże to komputer dalej będzie sygnalizować kończący się tusz. Należy więc zrestartować poziom tuszów. Oto sposób: (zarówno dla tuszu kolorowego jak i czarnego)

5. Zaklejamy pin w lewym górnym rogu styków.

6. Instalujemy kartridż z zaklejonym stykiem w drukarce. Drukarka zasygnalizuje problem z kartridżem. Klikamy na przycisk „OK” i drukujemy stronę testową.

7. Wyjmujemy kartridż z drukarki. Pozostawiamy zaklejony styk. Zaklejamy kolejny styk zgodnie z poniższym zdjęciem.

8. Instalujemy ponownie kartridż w drukarce (z zaklejonymi 2 stykami) i mimo ponownego komunikatu o problemie z kartridżem drukujemy stronę startową.

9. Wyjmujemy pojemnik z drukarki, odklejamy zaklejone piny. Po włożeniu kartridża do drukarki powinna ona radośnie zakomunikować nową kasetę drukującą i „polecić” skorzystanie z wyrównywania głowic.
No i oczywiście poziom tuszu w systemie będzie zrestartowany!

Kwadrat zielony = pierwszy styk do zaklejenia Kwadrat różowy = drugi styk do zaklejenia

I na tym tyle.
Życzę dobrych, kolorowych wydruków :)

PS.

Miewałem czasami problem z szybko zasychającymi dyszami, albo ogólnie – mimo 2 godz oczyszczania kartridża, dalej nie drukował idealnie. Ostatnio zostawiłem go wyjętego z drukarki na ręczniku papierowym – chciałem, aby część tuszu wyciekła z pojemnika. I trochę przez zapomnienie został tak na całą noc.
Rano się budzę i zobaczyłem to co widzicie na zdjęciach poniżej. Włożyłem do drukarki – i pojemnik drukuje idealnie :] Nie wiem jak długo będzie tak dobrze drukować, ale opis warty jest upublicznienia.

Także – jest to kolejny sposób na regenerację i udrażnianie kartridży HP 21, 22, 27, 28, 56, 57.