Odkąd kupiłem serwer, to więcej czas spędzam na allegro polując na dodatkowe tanie części do niego. Tańszego miejsca do nabywania takich używanych podzespołów nie znam – wszystkie komisy, sklepy się kryją. No, ale tego nie trzeba przecież nikomu tłumaczyć ;)
Udało mi się upolować procesor Intel Pentium 4 2,8GHz (512kB/533MHz) za 44 zł i czekam na jego przesyłkę :) Taki mózg kosztuje ok ~70-80 zł jakby co.
Jeszcze chcę ustrzelić tanią i pojemną pamięć DDR, ale z tym jest znacznie ciężej.

Nieważne, bo nie o tym chciałem napisać ten wpis na blogu.
Wpis kieruję tylko do Was, ponieważ ja nie rozumiem jednej rzeczy jaka ma miejsce na Allegro :/

Chodzi o aukcje kart pamięci SD micro. Są one w tak śmiesznych cenach, że chętnie wymieniłbym swoje stare 1GB jakie mam w domu na nowe 2GB, tylko jest jeden problem – nie spotkałem się z atrakcyjną aukcją w której nie było by dopisku typu „Nie prowadzimy sprzedaży hurtowej, aukcja ma charakter detaliczny
W jednej przesyłce wysyłamy maksymalnie 2 szt.” – no i jaka logika w tym?
Przecież dla sprzedających to czysty biznes jakby sprzedali na raz większa ilość kart. Nawet jeśli właściciele sklepów będą zaopatrywać się u nich, to i tak nie pobiją ich ceny. Jak nie, to na pewno taki właściciel znajdzie hurtowanie, która sprzeda mu w równie korzystnej cenie towar.

Nie widzę sensu zastosowania takiego ograniczenia i problem ten trapi mnie już od kilku dni :P Pomóżcie